Wojciech Galac
11 maja 2017
Aneta Grzelak
14 maja 2017
 

Chciałabym Wam pokazać jak post dr Dąbrowskiej zmienił moje życie.

To są zdjęcia tuż sprzed postu czyli sierpień/wrzesień 2016 oraz aktualne.

Jak długo? Dwa pełne 6 tygodniowe posty z odstępem trzy tygodniowym i 24-dniowa głodówka Małachowa

Decyzja o poście to był mój desperacki krok, gdyż już jakiś rok przed postem czułam się i wyglądałam dramatycznie, coraz gorzej, ujawniły się choroby przewlekłe – niedoczynność tarczycy, hashimoto, insulinooporność, zmęczone nadnercza i wszystkie objawy z tym związane, tyłam coraz bardziej i miałam wrażenie, że moje życie już się kończy, a mam aktualnie 38 lat.

Przeszłam dwa pełne posty, głodówkę Małachowa (która zresztą wyleczyła mnie z alergii wziewnej, a męczyłam się z nią 24 lata), a poza postami odżywiam się żywym, nieprzetworzonym pokarmem.

Startowałam z 94,6 a dziś mam 60,7 kg. Zrzuciłam do tej pory 33.9 kg :D, insulinooporność już nie wychodzi w badaniach, moje samopoczucie to po prostu niebo a ziemia.

To jednak nie wszystko, wiem, że nie załatwię w jednej chwili wieloletnich zaniedbań, jednak jestem przekonana, że witarianka powolutku wykona dalszą robotę.

Kończąc, życzę Wam wytrwałości i siły, pamiętajcie, że wielkie rzeczy zawsze rodzą się w bólach, ale warte są swych efektów.

Warto wyjść poza strefę komfortu.

 

Chciałabym Wam pokazać jak post dr Dąbrowskiej zmienił moje życie.

To są zdjęcia tuż sprzed postu czyli sierpień/wrzesień 2016 oraz aktualne.

Jak długo? Dwa pełne 6 tygodniowe posty z odstępem trzy tygodniowym i 24-dniowa głodówka Małachowa

Decyzja o poście to był mój desperacki krok, gdyż już jakiś rok przed postem czułam się i wyglądałam dramatycznie, coraz gorzej, ujawniły się choroby przewlekłe – niedoczynność tarczycy, hashimoto, insulinooporność, zmęczone nadnercza i wszystkie objawy z tym związane, tyłam coraz bardziej i miałam wrażenie, że moje życie już się kończy, a mam aktualnie 38 lat.

Przeszłam dwa pełne posty, głodówkę Małachowa (która zresztą wyleczyła mnie z alergii wziewnej, a męczyłam się z nią 24 lata), a poza postami odżywiam się żywym, nieprzetworzonym pokarmem.

Startowałam z 94,6 a dziś mam 60,7 kg. Zrzuciłam do tej pory 33.9 kg :D, insulinooporność już nie wychodzi w badaniach, moje samopoczucie to po prostu niebo a ziemia.

To jednak nie wszystko, wiem, że nie załatwię w jednej chwili wieloletnich zaniedbań, jednak jestem przekonana, że witarianka powolutku wykona dalszą robotę.

Kończąc, życzę Wam wytrwałości i siły, pamiętajcie, że wielkie rzeczy zawsze rodzą się w bólach, ale warte są swych efektów.

Warto wyjść poza strefę komfortu.

11 lipca 2017

Agnieszka Paczkowska

Pojawiła się prośba o dodanie zdjęcia z przemianą to i ja się pochwalę. Pierwsze zdjęcie przed pierwszym postem (103) drugie po poście + wychodzeniu, następnie dieta niskokaloryczna no i oczywiście aktywność fizyczna(73)  Teraz jestem 8 dni na swoim drugim w życiu poście  Wierzcie mi że można i warto. Mimo ograniczeń […]
4 marca 2017

Jack Monika

Dojrzałam do tego, żeby się Wam pokazać „przed” i „po” 42 dniach… Pierwsze zdjęcie jest przed… dwa kolejne po
6 kwietnia 2017
Agnieszka Gołąbek

Agnieszka Gołąbek

Hej kobitki  w końcu się odważyłam  moja mała przemiana. Czuję się wyśmienicie  nie żałuję, że spróbowałam i niedługo zaczynam post po raz drugi 
17 kwietnia 2017

Betty Beata Kołoczek

Kochani 4 dni temu zakończyłam swój pierwszy w życiu 42-dniowy post. W sumie to aż mi szkoda, że tak szybko to minęło i to bez ani jednego nawet najmniejszego grzeszku!! Przez praktycznie cały post czułam się dobrze (po za poczuciem zimna, które mnie nie opuściło do dziś) ani razu nie […]
4 marca 2017
Dieta dr Dąbrowskiej

Olzbieta Siemińska

Swoją przygodę z postem dr.Dąbrowskiej zaczęłam w listopadzie,przez 38 dni walki z samą sobą ale i nie walki ponieważ juz po tygodniu nie chciało sie jeść, śmieci, za którymi przepadałam przed postem, wewnętrzne odzywianie jest w tym nieocenionym uczuciem i pozwala wytrwac nawet łasuchom. W pierwszym tygodniu postu nie było […]
4 marca 2017

Ewelina Romańczuk

Wczoraj minął ostatni dzień postu 42/42/1 – 20, 2 kg i barzdzo żałuję, że nie pomierzyłam obwodów. Muszę wygrzebać pasek sprzed i zmierzyć chociaż tą różnicę . Cera bajeczna, prawie nie ma cellulitu. Powrócił okres i kolejny był po 28 dniach!!! (PCO i przerwy między okresami po 69 – 90 […]
9 kwietnia 2017

Sylwia Gruszecka

Musze sie pochwalić i dodac przy tym sily innym. Pierwsze zdjęcie z bratem przed pierwszym 2 tygodniowym postem a to drugie 5 miesiący pozniej, zrobione dziś w trakcie postu na 25 dniu Razem 20 kg mniej!
4 marca 2017

Agnieszka Nester

Kochani, dziś mój 2 dzień wychodzenia ♡ Na wstępie pragnę gorąco podziękować osobom tu aktywnym, ciepłe wsparcie i serce, które wkładacie by pokrzepić, podnieść z kolanek i je otrzepać by móc iść dalej mocniejszym! Jesteście WSPANIALI <3 Nieskromnie mówiąc, było nas sporo w styczniu zaczynajacych i z duma gratuluje wszystkim […]
21 kwietnia 2017

Anna Popławska

Ołłł jeee  Dziś udało mi się dotrzeć do mety, jupi 42/42 Post podjęłam w związku ze swoimi dolegliwościami typu nadżerki żołądka, przewlekłe zapalenia żołądka, wzdęcia, migreny, nadwaga, czasami puchnięcie nóg. Do postu przygotowywałam się od stycznia 2017- stwierdziłam, że z Nowym Rokiem zrobię ze sobą porządek! Zaczęłam od zrobienia testów […]
15 maja 2017
Dlaczego dzieci nie lubią warzyw?

Dlaczego dzieci nie lubią warzyw?

Dwa lata temu natknęłam się na fanpage „Zdrowe Żywienie Małych Wrocławian” na Facebooku. Zaciekawiła mnie tematyka zdrowego żywienia dzieci i interesujące informacje, które czasem się tam pojawiają, więc zostałam. Jakiś czas temu na fanpage’u pojawił się tekst mówiąc ogólnie o diecie warzywno-owocowej. Do dzisiaj jestem sobie wdzięczna, że go przeczytałam, […]
24 maja 2017
Sezonowe owoce i warzywa

Sezonowe owoce i warzywa

Sezonowe owoce i warzywa? Na zdrowie! Wreszcie na dobre zawitała do nas wiosna, a z nią na straganach pojawiły się pierwsze sezonowe owoce i warzywa. Im bliżej lata, tym będzie ich więcej i tym będą one tańsze. Mrożone warzywa i owoce nareszcie mogą pójść w odstawkę, bo pod względem wartości […]
5 marca 2018

Najskuteczniejszy antybiotyk z natury

Najskuteczniejszy antybiotyk z natury Nigdy bym nie pomyślała, że przyprawy i inne niepozorne dodatki żywieniowe, a także zmiana nawyków żywieniowych są w stanie uleczyć infekcje górnych dróg oddechowych. Wiedziałam, że zimą nasz organizm nie dostaje odpowiedniej ilości witamin, na przykład witaminy D, ale nigdy nie umiałam się przed tym chronić, […]