Paula Sz.
8 kwietnia 2017
Joanna Krawczyk
8 kwietnia 2017
 

Kochani dziś koniec 42-dniowego postu.

Zastanawialam sie czy nie przedluzyc postu skoro tak wszystko dobrze szlo, rano zjadlam z zalem mandarynke. Ogolnie post dla mnie to nic trudnego.

Nie odczuwalam nic praktycznie, zero boli glowy, czy innych dolegliwosci. Byly momenty kiedy nie moglam patrzec na jedzenie kilka dni wtedy po prostu nie jadlam, byly 3 takie kiedy chcialo mi sie jesc to jadlam, zero grzeszkow.

Przez caly post nie wypilam ani razu zakwasu z buraka cofalo mnie na sama mysl. Kilka ostatnich tygodni jadlam tylko zupy warzywne. Nie zastanawialam sie co i kiedy gotowac, nie wymyslalam, po prostu jak mialam ochote to robilam to i jadlam.

Post rozpoczelam pierwszy 1.01.207 r ale trwal 14 dni gdyz zlapalam wirusa i 2 dni wymiotowalam non stop juz nie mialam sily, zniechcecilam sie wtedy do kapusty i pomidorow. Nie myslalam ze zaczne raz jeszcze , ale za 2 tyg ponownie zaczelam i tez nie myslalam ile dni to bedzie bo to byloby psychiczne obciazenie jak i to szykowanie posilkow co kiedy itp.

Wniosek: sila woli nic wiecej.

Korzysci: przez post 14 dni waga -8, po nim od razu jadlam wiec 3 kg na plusie.

Z wagi: 70 od 1.01.2017 teraz 56,2.

Samopoczucie super. Ale post robilam glownie w celu zdrowotnym , zawsze staralam sie zdrowo odzywiac ale problemem sa guzki (nierakowe)ktore wciaz sie pojawiaja mimo usuniecia. Za kilka tyg zrobie usg i dam znac. Guzki tez mialam na szyi i kammienie na woreczku.

Zobaczyny co powie lekarz. Ale warto!!!!!! Wystarczy chciec. Dla porownania zdj rok temu z wakacji , reszta dzis . A i celllulit znika jak nic po 42 dniach Zycze powodzenia i wytwalosci tym co zaczeli i trwaja.

Uwazam ze Pani dr powinna dostac Nobla, ze to lekarstwo na wszystko. I wsparcie grupy wspaniala sprawa to motywuje , bo w koncu sie obiecalo i zeby nie polec (ten wstyd)trzeba slowa dotrzymac.

Najgosze w tym byly sny, masa snow o jedzeniu czegos , kiedy rano sie budzilam nie wiedzielam czy to jawa 😉

Problemem glownym i taka motywacja bylo to, iz w nocy jadlam, niewazne co i o ktorej godzinie, czy to 22 czy 2 w nocy 😉 budzilam sie czasem rano brudna ja i posciel w czekoladzie 😉

A slowa krytyki sa wszedzie czy tu nawwet na grupie czy w realu , ale to nic , nalezy miec swoje zdanie i tyle, a wg mnie sa to osoby z natury leniwe, ktorym ciezko sie poswiecic, stad ta krytyka i negatywne podejscie.Prosby o poczatek jak zaczac tez sa czasem zle komentowane, a przeciez ja trafilam tu niby przypadkiem choc nie do konca bo szukalam leczenia metodami naturalnymi, i tez nie wiedzialm nic nawet to ze sa pliki w ktorych jest wszystko, Zatem wiecej wyrozumialosci dla nowych;);) I zaczelam nagle, pomyslalam i na nastepny dzien bo decyzje szybkie sa najlepsze.

Dziekuje bardzooooooooo calej grupie

 

Kochani dziś koniec 42-dniowego postu.

Zastanawialam sie czy nie przedluzyc postu skoro tak wszystko dobrze szlo, rano zjadlam z zalem mandarynke. Ogolnie post dla mnie to nic trudnego.

Nie odczuwalam nic praktycznie, zero boli glowy, czy innych dolegliwosci. Byly momenty kiedy nie moglam patrzec na jedzenie kilka dni wtedy po prostu nie jadlam, byly 3 takie kiedy chcialo mi sie jesc to jadlam, zero grzeszkow.

Przez caly post nie wypilam ani razu zakwasu z buraka cofalo mnie na sama mysl. Kilka ostatnich tygodni jadlam tylko zupy warzywne. Nie zastanawialam sie co i kiedy gotowac, nie wymyslalam, po prostu jak mialam ochote to robilam to i jadlam.

Post rozpoczelam pierwszy 1.01.207 r ale trwal 14 dni gdyz zlapalam wirusa i 2 dni wymiotowalam non stop juz nie mialam sily, zniechcecilam sie wtedy do kapusty i pomidorow. Nie myslalam ze zaczne raz jeszcze , ale za 2 tyg ponownie zaczelam i tez nie myslalam ile dni to bedzie bo to byloby psychiczne obciazenie jak i to szykowanie posilkow co kiedy itp.

Wniosek: sila woli nic wiecej.

Korzysci: przez post 14 dni waga -8, po nim od razu jadlam wiec 3 kg na plusie.

Z wagi: 70 od 1.01.2017 teraz 56,2.

Samopoczucie super. Ale post robilam glownie w celu zdrowotnym , zawsze staralam sie zdrowo odzywiac ale problemem sa guzki (nierakowe)ktore wciaz sie pojawiaja mimo usuniecia. Za kilka tyg zrobie usg i dam znac. Guzki tez mialam na szyi i kammienie na woreczku.

Zobaczyny co powie lekarz. Ale warto!!!!!! Wystarczy chciec. Dla porownania zdj rok temu z wakacji , reszta dzis . A i celllulit znika jak nic po 42 dniach Zycze powodzenia i wytwalosci tym co zaczeli i trwaja.

Uwazam ze Pani dr powinna dostac Nobla, ze to lekarstwo na wszystko. I wsparcie grupy wspaniala sprawa to motywuje , bo w koncu sie obiecalo i zeby nie polec (ten wstyd)trzeba slowa dotrzymac.

Najgosze w tym byly sny, masa snow o jedzeniu czegos , kiedy rano sie budzilam nie wiedzielam czy to jawa 😉

Problemem glownym i taka motywacja bylo to, iz w nocy jadlam, niewazne co i o ktorej godzinie, czy to 22 czy 2 w nocy 😉 budzilam sie czasem rano brudna ja i posciel w czekoladzie 😉

A slowa krytyki sa wszedzie czy tu nawwet na grupie czy w realu , ale to nic , nalezy miec swoje zdanie i tyle, a wg mnie sa to osoby z natury leniwe, ktorym ciezko sie poswiecic, stad ta krytyka i negatywne podejscie.Prosby o poczatek jak zaczac tez sa czasem zle komentowane, a przeciez ja trafilam tu niby przypadkiem choc nie do konca bo szukalam leczenia metodami naturalnymi, i tez nie wiedzialm nic nawet to ze sa pliki w ktorych jest wszystko, Zatem wiecej wyrozumialosci dla nowych;);) I zaczelam nagle, pomyslalam i na nastepny dzien bo decyzje szybkie sa najlepsze.

Dziekuje bardzooooooooo calej grupie

23 maja 2017
Ewa Podsadecka

Ewa Podsadecka

Witam serdecznie chciałam podzielić się moimi wrażeniami po poście Mój post trwał 32 dni i tyle samo jestem na wychodzeniu. Mam 42 lata i Zdecydowałam się na zrobienie postu ponieważ choruje na niedoczynność tarczycy plus Hashimoto od 9 lat oraz zespół cieśni nadgarstka. przygotowywałam się do postu ponad 2 miesiące […]
8 kwietnia 2017

Joanna Krawczyk

Witajcie  Za mną koniec pierwszego postu. Obecnie jestem 2 dzień na wychodzeniu. Moje świadectwo Post zaczęłam, bo miałam wiele wykrytych chorób oraz wyglądałam jak widać na załączonym obrazku – bez komentarza. Robiłam badania przed postem, za jakieś 3 tygodnie zrobię kontrolne i napiszę czy się poprawiły  Post zaczęłam od 4 dni […]
11 kwietnia 2017
Joanna Plak

Joanna Plak

Mój pierwszy post! Najcudowniejsze doświadczenie w walce o siebie, o uśmiech, o radość z każdej chwili ze sobą. Dziś jest dzień 42/42/1. Zgrzeszyłam w sobotę i niedzielę… tak delikatnie  bynajmniej taką mam nadzieję. Dziękuję każdej osobie, która jest tu wraz ze swoją dobrą i życzliwa energią. Waga – 13 kg Biodra […]
3 maja 2017

Natalia Glenc

A eta ja… przed i po poscie. Wciaz zostalo sporo do zrobienia w temacie zdrowia, ale najwazniejsze, ze juz wiem jak sobie pomoc. Wszystkim opornym i wahajacym sie mowie – Kochani niczego lepszego niz wprowadzenie postu dla siebie nie zrobilam! Odwagi!
3 kwietnia 2017

Przemek Skorupski

 20kg mniej 🙂 Ogólnie przed postem nawet nie byłem w stanie ćwiczyć na siłowni z powodu zawrotów głowy, to wszystko przez zatoki. Teraz czuję się o niebo lepiej 🙂 Czas na rzeźbę i będzie git 😉 Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wsparcie!
21 marca 2017

Anna Radzio

Jestem na wychodzeniu po 14-to dniowym poście. Czuję się dobrze, chciałam się oczyścić. Latem powtórzę przygodę. Jest to ciężka praca nad sobą, wyrzeczenia, pokora, zwątpienie. …warto było  Efekt uboczny zadowalający -6 kg, ważę 58 kg i niech tak zostanie… cycki mi spadły… szkoda… ach  Cera się poprawiła znacznie. Dziękuję kochani za […]
17 kwietnia 2017

Betty Beata Kołoczek

Kochani 4 dni temu zakończyłam swój pierwszy w życiu 42-dniowy post. W sumie to aż mi szkoda, że tak szybko to minęło i to bez ani jednego nawet najmniejszego grzeszku!! Przez praktycznie cały post czułam się dobrze (po za poczuciem zimna, które mnie nie opuściło do dziś) ani razu nie […]
17 marca 2017

Karolina Chmiel

Witajcie kochani! Od 8 lat niedoczynność tarczycy oraz PCOS Nigdy okres sam nie pojawial sie tylko dzięki lekom na wywołanie Od 2 miesięcy okres pojawia się jak w zegarku Schudłam 12 kg i sporo cm spadło z obwodów, spodnie noszę 2 rozmiary mniejsze Nigdy nie byłam chudzinka ale od 1.5 […]
8 kwietnia 2017

Paula Sz.

Pyza po lewej przed postem, mniejsza pyza po prawej 14 dni postu. Zdjecia bez filtra. Dzis mija 22 dzien i lecimy dalej 🙂 tylko w tej grupie pokazalam sie w takiej odslonie Haha 🙂 22 dzień minus 7 kg, większe efekty widze w ciele i obwodach. Dodam, że mam tarczyce […]
22 maja 2017
Jak przyrządzić szpinak

Jak przyrządzić szpinak

Jak przyrządzić szpinak, żeby zachował jak najwięcej wartości odżywczych? Jeśli stosujesz dietę warzywno-owocową i jesteś na etapie oczyszczania organizmu, prawdopodobnie szpinak jest podstawowym warzywem w Twoim jadłospisie. Nie tylko dla Ciebie – większość osób stosujących post na diecie warzywno-owocowej również na dobre zaprzyjaźniło się ze szpinakiem. Dlatego warto wiedzieć, jak […]
4 sierpnia 2017
Soki warzywne

Soki warzywne – więcej witamin i kolorów dla codziennej diety

Nie trzeba mówić, że soki warzywne to prawdziwa bomba witaminowa. Są bogatym źródłem wielu niezbędnych składników odżywczych oraz błonnika. Są uniwersalne – mogą stanowić pełnowartościowe drugie śniadanie lub podwieczorek, a także świetny dodatek do głównych posiłków. Pyszne soki warzywne mogą pić nawet Ci, którzy nie mają czasu i ochoty na […]
27 marca 2017
Antynowotworowy post Rudolfa Breussa

Antynowotworowy post Rudolfa Breussa

Antynowotworowy post Rudolfa Breussa w skrócie Zgodnie z informacjami podawanymi przez samego Rudolfa Breussa w książce „The Breuss Cancer Cure” jego kuracja wyleczyła 40 tysięcy pacjentów (2 tysiące osób wyleczył osobiście), w tym przeważającą większość stanowili pacjenci z chorobami nowotworowymi. Wg niego podczas kuracji nowotwór zaczyna głodować, bo nie dostarczamy […]