Efekty po miesiącu?

Obrazy metamorfoz najlepiej pokazują, jak duży sukces osiągnęły osoby stosujące dietę warzywno-owocową.

Jednak to tylko obraz – za zamieszczonymi zdjęciami stoi w rzeczywistości o wiele więcej: historia przeżyć, codziennych małych zwycięstw, chwilowych załamań i frajdy przy komponowaniu warzywnych posiłków w drodze do uzdrowienia organizmu. To trofea ludzi, którzy podołali wyzwaniu i wygrali walkę o swoje zdrowie.

Zdjęcia pozwolą Ci wyobrazić sobie, jakie efekty po miesiącu daje dieta warzywno-owocowa.

Efekty po miesiącu, które gwarantuje oczyszczająca dieta, są bardziej imponujące niż myślisz: lepsze samopoczucie, pozytywna zmiana nawyków żywieniowych w oparciu o podstawy diety warzywno-owocowej, a przy okazji szczuplejsza sylwetka.

Aby wesprzeć osoby stosujące dietę warzywno-owocową, zespół dietetyków na bieżąco pracuje nad coraz to nowymi przepisami, aby kreatywną kuchnią wspierać wszystkich w poście warzywno-owocowym, potocznie nazywamy jako dieta dr Dąbrowskiej.

A więc postne przepisy, które z myślą o Tobie tworzymy każdego dnia, także znajdziesz w naszym serwisie.

Nie są to takie zwykłe przepisy, dlaczego?

Musisz wiedzieć, że dieta warzywno-owocowa jest sporym wyzwaniem pod kątem tworzenia urozmaiconych posiłków z tak ograniczonej ilości składników.

Korzystając z naszych przepisów masz gwarancję, że nie popełnisz błędu i poprawnie przejdziesz całą dietę.

Brzmi za mało? 🙂 Tylko u nas znajdziesz najtańszy na rynku podstawowy kurs oczyszczania, który daje niesamowite efekty, nie tylko zdrowotne jak np. dieta dr Dąbrowskiej ale pozytywną konsekwencją leczniczego postu jest także znaczna utrata wagi u osób, które cierpiały na nadwagę. Koniecznie sprawdź i już dziś zacznij korzystać z gotowych jadłospisów i przepisów na warzywno-owocowe dania!

 

Dlaczego podjęłaś decyzję podjęcia się leczniczego postu?


Od 16 roku życia brałam sztuczne hormony by moja tarczyca jakoś pracowała. Nadal tego nie rozumiem dlaczego ktoś mi kazał jeść tabletki- przecież byłam w okresie dojrzewania i teraz wiem, że mój organizm sam by z tego wyszedł. Gdy skończyłam 25 lat czułam się opuchnięta, zmęczona, przegrana z dodatkowym bagażem kilku kilogramów i wiecznie zwiększającą się dawką „leku".
Nie chciałam walczyć ze swoim losem, chciałam po prostu płynąć z życiem z całych sił, ale moje dość zaawansowane Hashimoto nie było łatwym towarzyszem. Rok temu po prostu w któryś piątek kupiłam książkę Pani Doktor, a w poniedziałek zaczęłam mój pierwszy post.

Czy miałaś jakieś obawy?

Nie miałam nic do stracenia. Nie czułam lęku. Czułam pragnienie zmiany. Stwierdziłam, że będę dla siebie wyrozumiała, że jeśli nie wytrwam to nie będę zarzucać beznadziejności.

Jakie miałaś oczekiwania?

Przede wszystkim chciałam poczuć się lepiej i pożegnać tabletki. Wiedziałam, że dałam sobie dość wysoką poprzeczkę, ale moim celem nie była tylko strata kilogramów chociaż gdzieś z tyłu głowy miałam nadzieję na ten efekt uboczny.

Czy było warto i dlaczego?

Zeszłam o połowę z dawki hormonalnej. Zrobiłam to sama i nikogo nie namawiam. Ja po prostu nie miałam szczęścia do endokrynologów (może to i lepiej). Obecnie będę robić trzeci post, po którym wiem, że całkowicie odstawię leki. (po 10 latach!)
Nie wiem ile schudłam, bo się nie ważyłam początkowo, ale na pewno około 10kg. Oczywiście po poście do dzisiaj lepiej sypiam, czuje się spokojna, szczęśliwa i pełna Miłości do świata. Skóra się poprawiła, a mój metabolizm działa jak należy do dzisiaj- nawet jak coś pogrzeszę 😉
Czy warto? Tak. Zakochałam się w restartowaniu organizmu na poziomie komórkowym. Kiedy dostarczasz swojemu organizmowi pożywienia, którego naprawdę potrzebuje, zaczynasz czuć nieopisane szczęście. Przychodzą dni, kiedy Cię coś boli, czy jesteś kolejny raz obolały i zasmarkany, ale w tej harmonii i w tym spokoju, który uzyskujesz na poście potrafisz być wdzięczny, za każdy ból który da Ci wolność.

Anna Sopicka

Zmiany na lepsze

17 marca 2017

Monika Witkowska

Witajcie wczoraj ukończyłam post 42/42/2. Jestem bardzo szczęśliwa, że wytrwałam było tym razem ciężko. Chciałam wam wszystkim podziękować na grupie bez waszego wsparcia i przepisów nie dałabym rady. Szczególnie Dorota Pasiewicz za twoje rady i porady. Jeśli chodzi o uzdrowienia to ogólnie nic mi nie dolega. Tylko nadwaga mi przeszkadzała. […]
8 kwietnia 2017

Joanna Krawczyk

Witajcie  Za mną koniec pierwszego postu. Obecnie jestem 2 dzień na wychodzeniu. Moje świadectwo Post zaczęłam, bo miałam wiele wykrytych chorób oraz wyglądałam jak widać na załączonym obrazku – bez komentarza. Robiłam badania przed postem, za jakieś 3 tygodnie zrobię kontrolne i napiszę czy się poprawiły  Post zaczęłam od 4 dni […]
4 marca 2017

Piter Royalski

No to poszło. Dotrwałem, wypościłem się na amen. 290 Lbs – 131.5 kg 244 Lbs – 110.5 kg Size 42 – 38 Czterdzieści dwa haha Bez grzeszków bez trudności. Przypomniałem sobie samego siebie z przed 25 lat. Nauczyłem się od nowa jak żyć w zgodzie z własnym ciałem i umysłem, […]
27 kwietnia 2017
Kamila Poziomek

Kamila Poziomek

42 dniowy post zakończony w niedziele (a szkoda dobrze mi z nim było ) teraz wychodzenie . Zdjęcie przed postem i dzisiaj. Polecam bo warto zawalczyć o swoje zdrowie i o siebie. Resztę opisywalam już we wcześniejszym poście ale powtórzę jeszcze raz  Codzienny ból głowy i bóle migrenowe zniknęły (mam nadzieję, że na […]
21 marca 2017

Anna Radzio

Jestem na wychodzeniu po 14-to dniowym poście. Czuję się dobrze, chciałam się oczyścić. Latem powtórzę przygodę. Jest to ciężka praca nad sobą, wyrzeczenia, pokora, zwątpienie. …warto było  Efekt uboczny zadowalający -6 kg, ważę 58 kg i niech tak zostanie… cycki mi spadły… szkoda… ach  Cera się poprawiła znacznie. Dziękuję kochani za […]
3 kwietnia 2017

Patrycja Kokoszyńska

16,5 kg w dół
14 kwietnia 2017

Violetta Kaplon

Czas na moje świadectwo Wczoraj zakonczylam 42 dzień postu. I żyje!!!! Przez miesiąc czytałam Wasze posty i postanowiłam spróbować. Mój priorytet to było oczywiście zdrowie, które skutkowało takim oto wygladem (z 4 lutego tego roku- czarna sukienka) Mam polekowe stluszczenie watroby, uszkodzona zastawke mitralna (po grypie), nadciśnienie i często skurcze […]
4 marca 2017

Mariusz

Dziś mija 42 dzień postu. Waga na rozpoczęcie postu (10 stycznia 2017 r.) – 112 kg, koniec postu (21 lutego 2017r.) – 92 kg. Samopoczucie rewelacyjne, aż żal wychodzić z postu 😉 Trzymam kciuki za wszystkich! Aktualizacja: 18 Maj 2017 Witam ponownie! Nie wiem czy pamiętacie, w lutym skończyłem pełny […]
4 marca 2017

Patrycja Borowik

21/14/1 Wytrwałam i ja  Witam wszystkichPost zaczęłam z dni na dzień tzn miałam zacząć od 1 lutego ale 19.01 pomyślałam sobie NIE CZEKAM!ZACZYNAM OD JUTRA!i tak się stało Aktualnie jestem na wychodzeniuZdecydowałam się na post warzywno-owocowy ze względu na nadwyżkę kilogramów jakie miałam po ciąży Wcześniej piłam 4-5 kaw dziennie,w […]
11 maja 2017

Wojciech Galac

43 dzień postu – czas podsumować Przed postem 92,7kg obecnie 78kg glukoza przed 125 obecnie 85 badanie krwi wedlug lekarza wzorcowe cisnienie przed 151/109 obecnie 119/79 To dzięki wam dotrwałem i będę trwał. To jest moje świadectwo, że post w 100 procentach działa a ja jestem przykładem. Zero „grzechów” w postaci […]
3 kwietnia 2017

Przemek Skorupski

 20kg mniej 🙂 Ogólnie przed postem nawet nie byłem w stanie ćwiczyć na siłowni z powodu zawrotów głowy, to wszystko przez zatoki. Teraz czuję się o niebo lepiej 🙂 Czas na rzeźbę i będzie git 😉 Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wsparcie!
26 kwietnia 2017

Emilia Chąchira

Niemożliwe nie istnieje! Nadprogramowe kilogramy towarzyszyły i od najmłodszych lat. Otyłość – choroba, z którą zmagam się każdego dnia. Walkę o siebie i akceptację zaczynałam kilkukrotnie w różnych momentach swojego życia. Ostatnie starcie zaczęło się 13 marca tego roku. Równo rok temu na przełomie maja i kwietnia 2016 roku ważyłam […]
17 kwietnia 2017

Betty Beata Kołoczek

Kochani 4 dni temu zakończyłam swój pierwszy w życiu 42-dniowy post. W sumie to aż mi szkoda, że tak szybko to minęło i to bez ani jednego nawet najmniejszego grzeszku!! Przez praktycznie cały post czułam się dobrze (po za poczuciem zimna, które mnie nie opuściło do dziś) ani razu nie […]
8 kwietnia 2017

Aneta Dylewska

Kochani dziś koniec 42-dniowego postu. Zastanawialam sie czy nie przedluzyc postu skoro tak wszystko dobrze szlo, rano zjadlam z zalem mandarynke. Ogolnie post dla mnie to nic trudnego. Nie odczuwalam nic praktycznie, zero boli glowy, czy innych dolegliwosci. Byly momenty kiedy nie moglam patrzec na jedzenie kilka dni wtedy po […]
28 kwietnia 2017

Lucy Lesiak

Witam Was Kochani  Jestem po pierwszym poście, który robiłam rok temu o tej samej porze  chorowalam na niedoczynność tarczycy, brak miesiaczki 3 lata, ciągle zmeczona, silna depresja, grzybica stop i paznokci, waga 115kg, ogólnie zasyfiony organizm  Wyniki po pierwszym poście: – 32kg, miesiaczka wrocila depresji brak zostala niestety jeszcze namiastka grzybicy […]
17 marca 2017

Katerina Lalicka-Sourla

6 dzień wychodzenia u mnie! Właściwie jem i gotuję wciąż to samo co na poście tylko dodałam oliwę, oliwki, fasolę, gruszki pomarańcze, mandarynki i kiwi. Czuję się jak młody Bóg! Wciąż nie mogę w to uwierzyć, że udało mi się przetrwać 2 posty (30 i 42)! Nigdy już nie chcę […]
7 kwietnia 2017

Marta Klonowska

35/35 ! Byłam nastawiona na 42 dni postu ale zdecydowałam, że dziś kończę mój post owocowo-warzywny, aby bezpiecznie z niego wyjść przed Świętami. Obawiałam się swojej słabości…, ale zrozumiałam w końcu, że wiele osiągnęłam… i po prostu wiem, co dla mojego ciała będzie racjonalne – nie ciągnę się na siłę do […]
8 kwietnia 2017

Paula Sz.

Pyza po lewej przed postem, mniejsza pyza po prawej 14 dni postu. Zdjecia bez filtra. Dzis mija 22 dzien i lecimy dalej 🙂 tylko w tej grupie pokazalam sie w takiej odslonie Haha 🙂 22 dzień minus 7 kg, większe efekty widze w ciele i obwodach. Dodam, że mam tarczyce […]
12 kwietnia 2017

Beata Romanek

Przytyłam w 3 miesiące nie wiedziałam co się dzieje. Zrobiłam badania i okazało się, że mam hashimoto. Doszły jeszcze bolące stawy, początki nadciśnienia i depresja. Jak zobaczyłam siebie na tym pierwszym zdjęciu stwierdziłam, że muszę coś z tym zrobić. Zaczęło się od zdrowego odżywiania i potem dowiedziałam się o poście. […]
4 marca 2017

Agnieszka Nester

Kochani, dziś mój 2 dzień wychodzenia ♡ Na wstępie pragnę gorąco podziękować osobom tu aktywnym, ciepłe wsparcie i serce, które wkładacie by pokrzepić, podnieść z kolanek i je otrzepać by móc iść dalej mocniejszym! Jesteście WSPANIALI <3 Nieskromnie mówiąc, było nas sporo w styczniu zaczynajacych i z duma gratuluje wszystkim […]
4 marca 2017
Dieta dr Dąbrowskiej

Olzbieta Siemińska

Swoją przygodę z postem dr.Dąbrowskiej zaczęłam w listopadzie,przez 38 dni walki z samą sobą ale i nie walki ponieważ juz po tygodniu nie chciało sie jeść, śmieci, za którymi przepadałam przed postem, wewnętrzne odzywianie jest w tym nieocenionym uczuciem i pozwala wytrwac nawet łasuchom. W pierwszym tygodniu postu nie było […]